Tytuł oryginalny: Crazy, Stupid, Love
Tytuł polski: Kocha, lubi, szanuje
Reżyser: Glenn Ficarra, John Requa
Gatunek: Komedia, Dramat
Ciekawa propozycja na chłodne, jesienne wieczory. Wierzcie mi, ten
film nie jest może komedią z gornej pólki, ale potrafi
rozśmieszyć i poprawić nastrój. Jest to historia mężczyzny po
czterdziestce- Cala. Wydaje mu się, że wiedzie idealne życie- ma piękną
żonę, miłe i poprawne dzieci, ładny dom i porządną pracę. Jednak pewnego
dnia jego żona Emily oznajmia mu, że go zdradziła i chce rozwodu.
Wymarzone życie Cala wali się z dnia na dzień. Cóż Biedak ma zrobić?
Idzie się upić. W barze lituje się nad nim istny Casanova- Jacob.
Przystojny, umięśniony, wysportowany i umiejący bajerować kobiety. Pod
jego okiem Cal przemienia się w łamacza damskich serc, który nie
przepuści nawet nauczycielce syna, chociaż to już inna historia.
Dobra
obsada, nienachalna muzyka, zabawne dialogi i więcej niż jeden wątek
czynią z tego filmu komedię prawie idealną. Ryan Gosling jako Jacob-
łamacz damskich serc, spisuje się doskonale, dodatkowo chemia między nim
a Emmą jest wręcz namacalna. Własnie Emma Stone- do tej pory nie
przepadałam za tą bohaterką, ale po seansie zmieniłam zdanie. Ma w
sobie potencjał, chociaż jak na razie nie pokazała wszystkiego co
potrafi. Steve Carell jako lekko zgorzkniały mężczyzna po czterdziestce,
który pod wpływem przyjaciela przechodzi przemianę. Szczerze mówiąc, po
przemianie, dopóki się nie opamiętał, czułam rozczarowanie głównym
bohaterem. Sama nie potrafię wyjaśnić dlaczego. I oczywiście Julianne
Moore, piękna i słodka, wypadła tak jak powinna, ale nie wniosła niczego
do filmu. Zdecydowanym plusem tej produkcji jest zakończenie. Dość
zaskakujące i nieoczekiwane. Nie chce Wam zepsuć końcówki, więc nic
więcej nie powiem;) Podoba mi się także zastosowany motyw- nie mamy
tutaj jednego głównego wątku romantycznego, mamy tutaj kilka par, które
mamy możliwość poznać w toku akcji. Naprawdę polecam! Film oceniam na
8/10.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wyraź swoją opinię!:)