27 maja 2014

Opowieść o niezdarnym ninja

Tytuł oryginalny: Naruto
Tytuł polski: Naruto

Studio: TV Tokyo
Gatunek: Anime, Fantasy, Przygodowy





Piszę tą recenzję i sama się zastanawiam, jak chcę to zrobić. To ciężkie napisać recenzję takiego tasiemca jak Naruto. Tyle się wydarzyło w tym anime, że jest to prawie niemożliwe. Stwierdziłam, że potraktuję to jako wyzwanie i bez zdradzania niepotrzebnych wątków fabuły spróbuję zachęcić do obejrzenia. Tak, zachęcić, ponieważ to anime zasłużyło na pozytywną opinię. Dlaczego? Cóż podoba mi się fabuła, polubiłam Naruciaka i kilku innych bohaterów, pośmiałam się trochę, i popłakałam.
Historia opowiada o pewnym chłopcu imieniem Naruto- niegrzecznym, nadpobudliwym, tajemniczym. Stracił rodziców, nie wie nawet kim byli i czym się zajmowali. Nie ma on za bardzo przyjaciół, wszyscy jakby go unikali, nikt nie chce mu powiedzieć dlaczego. W Akademii Ninja też sobie niezbyt radzi- nie potrafi użyć nawet najprostszej techniki replikacji.
Gdy pewnego dnia Naruto kradnie drogocenny zwój, cała zagadka się wyjaśnia. Otóż młodzieniec posiada w sobie zapieczętowanego demona. Nie jest to zwykły demon, ale potężny lisi demon o dziewięciu ogonach. Bohater przekonuje się też, że mimo tego ma po swojej stronie ludzi, którym na nim zależy. Podczas trwania serii Naruto na swojej drodze spotyka wielu interesujących ludzi, Irukę-mężczyzna początkowo traktuje Naruto z rezerwą, ale gdy go lepiej poznaje zaczyna traktować chłopca jak młodszego brata; Sakurę- w której zakochuje się bez wzajemności; Sasuke- w którym Naruto wreszcie odnajduje przyjaciela i oczywiście Jirayę- zboczonego pustelnika, który postanawia go trenować i staje się dla Naruto ojcem i autorytetem. To jedynie garść bohaterów, w całej serii jest wiele wyróżniających się postaci, jednak gdybym chciała ich wymieniać zanudzilibyście się;) Cała seria cechuje się typowym dla Japończyków poczuciem humoru, obfituje w wiele scen walki i naprawdę potrafi wzruszyć. Na pochwałę zasługuje również muzyka, która niekiedy dosłownie powala na kolana. Szczególnie smutna część soundtracku jest godna uwagi. Co do kreski w Naruto jest ona jeszcze w miarę dobra - zmienia się to w drugiej serii, ale nie będę tutaj o tym pisać. Seria godna polecenia, ale nie wszystkim się spodoba.

 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wyraź swoją opinię!:)